Synergistic Research
MIG SXReferencyjne izolujące podstawki z Technologią HFT i SX
Stopki/rezonatory pod urządzenia audio MIG SX są rozwinięciem pierwszych stopek MIG [Mechanical Interface Grounding] skonstruowanych w 2008. Zbudowano je z nowego, specjalnie strojonego, kutego rezonatora MIG [w kształcie półkuli] wykonanego ze stali węglowej oraz precyzyjnych pierścieni z aluminium i włókna węglowego, które przenoszą wibrację przez specjalny dysk oraz element strojący UEF do łożyska kulowego zbudowanego ze bogato-węglowego wolframu.
Stopki MIG SX można stosować na dwa sposoby. Najlepszy z nich najlepiej wybrać na podstawie testów dla każdego z komponentów systemu osobno. Zastosowanie stopek MIG SX pozwala usłyszeć lepiej wypełniony dźwięk, poprawę ogniskowania, głębszy i bardziej zwarty bas oraz sięgające wyżej wysokie częstotliwości połączone z czystszą średnicą. Krótko mówiąc, stopki MIG poprawiają każdy aspekt brzmienia. I nie są to zmiany subtelne.
(...) dźwięk się obniżył, ale wraz z tym ilość sopranów nie spadła. W dodatku wypiękniały. Bardziej trójwymiarowe – a więc z prawdziwszą ekspozycją i lepiej też propagujące – lepsze pod każdym względem przy tej samej dźwięczności; bardziej prawdziwe zarówno po namyśle, jak i w intuicyjnym odbiorze. (...) przyrost klarowności i separacji źródeł aż poraził rozmiarem. Szokowo inne brzmienie, bardzo zdecydowanie lepsze. Aż nawet mogę stwierdzić, że nigdy chyba, wyjąwszy zmianę słuchawek albo kolumn, takiej zmiany na lepsze odnośnie separacji nie zaznałem. Przeistoczenie całkowite, bardzo byłem zadowolony słysząc ten lepszy obrót rzeczy. Nie spotkałem dotąd podstawek tak efektywnie i efektownie wpływających, mogących oddziaływać do tego stopnia na urządzenie, że robi się z niego jakby inne. Czy to przetwornik, czy odtwarzacz, zyskiwały ogromnie. Na koniec tak to ujmę: po podłożeniu pod odtwarzacz Synergistic Research MiG SX w konfiguracji Precision, stał się w sensie wartości jakościowo-muzycznej droższy nie o ich pięć, a o dwadzieścia tysięcy. Uwaga redaktora w komentarzu pod tekstem, już po opublikowaniu recenzji: "Te podstawki to jakieś jaja. To, co potrafią, jest nie do uwierzenia… Po podłożeniu pod gramofon zupełnie mnie zamurowało."
Test podstawek Synergistic Research MIG SX w hifiphilosophy.com
Test podstawek MIG SX w Soundrebels
Już pierwszy MIG gdy z niczego wcześniej nie korzystaliśmy, jest znakomicie słyszalny. I to w dokładnie w opisany sposób. I gdy wydawałoby się, że dodanie do MIG 2.0 wewnątrz półkuli dodatkowego rezonatora niewiele zmieni, ku mojemu i pewnie nie tylko zaskoczeniu, ów efekt wzmacnia. Jednak to są dopiero przedbiegi tego co MIG-i potrafią w wersji SX. Ostrzegam, w tej wersji Amerykanie nie biorą jeńców. Tylko spokojnie. Nie mam na myśli złego wpływu, a dobitne pokazanie na czym polega ich byt w danym systemie. Nie ma miejsca na doszukiwanie się zmian na poziomie percepcji słuchu, tylko dostajemy przysłowiowym obuchem w głowę. Czy wyjdzie nam to na dobry lub złe, zależeć będzie jedynie od wybranej konfiguracji aplikacyjnej. Ja opisałem dwie podstawowe, jednak zapewniam to jest dopiero początek mnogości opcji.
Czy nasi amerykańscy bohaterowie są warci poświęcenia im swojego drogocennego czasu? W moim odczuciu jak najbardziej. Dlaczego? Z jednego prostego powodu. Oferują wiele opcji wykorzystania, a co za tym idzie, diametralnie inne wyniki soniczne, co ma prawie stuprocentowe szanse spełnić pokładane w nich oczekiwania naszego systemu. A wiem, że co osobnik kochający muzykę, to różne punkty widzenia oraz inne problemy do rozwiązania. Problemy, którym MIG-i z uwagi na różnorodność zastosowania prawdopodobnie będą w stanie sprostać.
Warto zatem udzielić odpowiedzi na powracające w naszych epistołach niczym bumerang pytanie, czy obiekt konkretnego testu – w tym wypadku Synergistic Research MiG SX są dla każdego. A odpowiedź jest … twierdząca z jednym, bądź góra dwoma maleńkimi „ale”. Pierwszym jest kwestia natury finansowej a drugim fakt słyszenia czegokolwiek. Jeśli bowiem ktoś ewidentnie nie słyszy, znaczy się ma realne problemy laryngologiczne, to w takim wypadku zachęcanie do sprawdzenia powyższego akcesorium byłoby tyleż bezsensowne, co nieetyczne. Pozostałą część słyszącej populacji jednak pozwolę sobie uprzedzić, co poniekąd związane jest z kwestiami nader delikatnej natury finansowej. Otóż aplikacja MiG SX w system jest tyleż zauważalna, co uzależniająca, więc moment ich eliminacji i zwrotu jest nie tylko wprost proporcjonalnie traumatyczny do kwoty o jaką zostaje uszczuplone nasze konto w momencie ich zakupu, co równie bezwzględny dla naszej świadomości nie o ile lepiej z ich udziałem potrafi zagrać a o ile gorzej gra bez nich nasz system.
Ustawienie 1 - Precyzja źródeł pozornych
Gdy dwie stopki MIG SX są umieszczone pod komponentem wypukłą stroną w dół a jedna wypukłą stroną w górę, zaobserwujesz zaostrzenie krawędzi instrumentów na scenie muzycznej oraz lepszą kontrolę basu.
Ta kombinacja sprawdza się zwłaszcza po umieszczeniu stopek pod kondycjonerami PowerCell, twardymi dyskami, serwerami cyfrowymi i wszędzie tam, gdzie chcesz usłyszeć dobrze zogniskowany dźwięk. Miłośnicy muzyki zwykle preferują określony sposób prezentacji. Zalecamy jednak wypróbowanie każdego z ustawień dla każdego z komponentów systemu. Okazuje się bowiem, że niektóre elementy toru mogą zabrzmieć wyraźnie lepiej przy nieoczekiwanej konfiguracji stopek.
Ustawienie 2 - Przestrzenność prezentacji
Gdy dwie stopki MIG SX są umieszczone wypukłą stroną w górę a jedna wypukłą stroną w dół, usłyszeć można dźwięk z większą ilością planów, pełniejszym basem i mniej ostrym ogniskowaniem źródeł pozornych.
Brzmienie to odpowiada miłośnikom płynnej prezentacji przypominającej dźwięk lamp, zwłaszcza po ustawieniu stopek w ten sposób pod przedwzmacniaczem lub konwerterem cyfrowo-analogowym.
