Recenzja przedwzmacniacza liniowego ze wzmacniaczem słuchawkowym i przedwzmacniaczem gramofonowym Keces Audio S4 oraz wzmacniaczem mocy S300+

 

Autor i źródło recenzji: Eric Teh, StereoNet, sierpień 2024 r.
Oryginał recenzji możesz przeczytać TUTAJ

 


Choć dla większości audiofilów tajwańska marka KECES Audio może być nazwą mało znaną, jej korzenie sięgają 2002 roku. Stojąca za nią spółka zależna, Hui Kang Electronics, ma bogate doświadczenie jako producent OEM. Ambicją firmy jest dostarczanie audiofilom zaawansowanych technologicznie urządzeń o wyjątkowej jakości dźwięku i estetycznym designie, przy zachowaniu przystępnej ceny. Asortyment marki obejmuje nie tylko wzmacniacze, ale również zasilacze AC i DC oraz cyfrowe źródła dźwięku. Flagową serię Superior reprezentują m.in. przedwzmacniacz S4 i wzmacniacz mocy S300+.

S4 to przedwzmacniacz o konstrukcji dual-mono, złożony z dwóch oddzielnych obudów o identycznych wymiarach (300 x 66 x 279 mm). Obie obudowy, ważące odpowiednio 4,5 kg (zasilacz) i 3,5 kg (przedwzmacniacz), charakteryzują się symetrycznie rozmieszczonymi płytkami obwodów. Urządzenie pracuje w klasie A, bez sprzężenia zwrotnego, co przekłada się na wyjątkową czystość dźwięku. 128-stopniowa regulacja głośności, obsługiwana pokrętłem, pozwala na precyzyjne dopasowanie poziomu dźwięku. Wzmacniacz słuchawkowy, zbalansowany i wyposażony w 4-pinowe gniazdo XLR, zapewnia wysoką jakość odsłuchu. Niestety, jasne podświetlenie zasilacza może być nieco uciążliwe.

Tylny panel S4 odsłania jego wszechstronność. Oprócz standardowych wejść liniowych (RCA i XLR), przedwzmacniacz oferuje dedykowane wejścia dla wkładek gramofonowych MM/MC oraz, co ciekawe, dla innowacyjnych wkładek optycznych DS Audio. Współpraca z DS Audio zaowocowała specjalnie zaprojektowanym stopniem wejściowym dla tych wkładek, które wykorzystują światło do przetwarzania sygnału. Dla użytkowników konwencjonalnych wkładek, przełączniki DIP pozwalają na precyzyjne dopasowanie parametrów wejściowych.

Wzmacniacz mocy S300+ to odświeżona wersja swojego poprzednika, wyróżniająca się podniesionym współczynnikiem tłumienia z 1500 do imponujących 4000 oraz ulepszonymi materiałami wewnętrznymi i zaciskami. Sercem urządzenia jest toroidalny transformator o mocy 1,2 kVA, wyposażony w niezależne uzwojenia wtórne i zasilacze dedykowane dla stopni wejściowych, sterujących oraz wyjściowych każdego z kanałów. Ogromna bateria kondensatorów filtrujących o pojemności 65 000 uF powinna zapewniać dużą rezerwę mocy, natomiast S300+ może dostarczyć aż 45 amperów prądu szczytowego. Konstrukcja dual-mono skupia się na wejściu J-FET i stopniach wyjściowych MOSFET, a ścieżka sygnału jest bezpośrednio sprzężona – bez żadnych kondensatorów ani cewek, co minimalizuje zakłócenia w torze sygnałowym.

Wzmacniacz oferuje zarówno wejścia single-ended, jak i zbalansowane, a trzy przełączniki pozwalają na wybór wejścia, trybu polaryzacji oraz pracy w trybie zmostkowanym lub bi-amp. Tryb bias umożliwia pracę S300+ w klasie A (5 W) lub klasie AB (130 W przy 8 omach albo 225 W przy 4 omach). W trybie mostkowym, oba kanały zostają połączone, tworząc wzmacniacz monofoniczny o zwiększonej mocy do 410 W przy 8 omach. Na uwagę zasługują także gniazda WBT Nexgen, które podkreślają jakość konstrukcji. Zarówno S300+, jak i model S4, wyposażone są w gniazda wyzwalacza 12V, co czyni je jeszcze bardziej wszechstronnymi.

Wzmacniacz S300+ ma wymiary 300 x 133 x 279 mm i masę 14 kg. Jego gabaryty, podobnie jak w przypadku modelu S4, mogą stanowić pewne wyzwanie aranżacyjne. Zarówno przedwzmacniacz S4, jak i wzmacniacze mocy S300+ zajmują sporo miejsca, co utrudnia ich umieszczenie na standardowych półkach. W przypadku pełnego systemu, składającego się z tych urządzeń, konieczne może być wykorzystanie nawet czterech półek. Pomimo tych ograniczeń, sama instalacja i obsługa sprzętu KECES przebiegały bezproblemowo.

Warto zwrócić uwagę na temperaturę pracy. Podczas testów, S4 nagrzewał się do 44,5°C, podczas gdy S300+ osiągał odpowiednio 41°C i 42,5°C w trybie low-bias i high-bias. Z tego względu zaleca się umieszczenie urządzeń w dobrze wentylowanym miejscu.

Do testów wzmacniacze sparowałem z ultra streamerem SOtM sMS-200, przetwornikiem cyfrowo-analogowym ii Pro iDSD oraz kolumnami Tannoy Kensington GR. W konfiguracji analogowej wykorzystałem gramofon Luxman PD-171A z wkładką Denon DL-103R MC oraz wspomnianą wcześniej wkładką optyczną DS Audio.

Odsłuch

Zestaw KECES zaprezentował niezwykle szeroką i precyzyjnie zbudowaną scenę dźwiękową, której fundamentem był zaskakująco potężny, a zarazem zwinny i melodyjny bas. Potwierdziło to odsłuchanie „Bye, Bye Blackbird” w wykonaniu Raya Browna, Johna Claytona i Christiana McBride’a, które ujawniło prawdziwą moc i zarazem subtelność tego systemu. Niskie tony były jednocześnie potężne i szczegółowe, wiernie oddając każdy niuans, włącznie z dźwiękiem palców pocierających struny. W przeciwieństwie do wielu innych systemów, które mogą spłaszczyć to nagranie, zestaw KECES ukazał jego bogactwo i złożoność.

„What A Wonderful World” w wykonaniu Evy Cassidy to z kolei doskonały test dla przejrzystości i naturalności brzmienia. Zestaw KECES z łatwością oddał krystaliczną czystość jej głosu oraz subtelne szumy otoczenia, takie jak szum taśmy czy odgłosy publiczności. To dowód na to, że system ten nie tylko potrafi imponować mocą, ale również zachwyca detalicznością i naturalnością.

W utworze „Within You’ll Remain” w wykonaniu Sandy Lam, KECES zaprezentował niezwykłą zdolność do oddania delikatności i emocjonalnej głębi. Delikatny, niemal szepczący głos wokalistki oraz subtelne niuanse gry na gitarze akustycznej zostały odtworzone z precyzją i naturalnością. Solo gitarowe było szczególnie imponujące – jego ostra, szarpana natura została zrównoważona przez subtelny zanik każdej nuty, tworząc dynamiczny i emocjonalny kontrast.

Przechodząc do klasycznego repertuaru, Sonata Brahmsa na wiolonczelę i fortepian w wykonaniu Helene Grimaud i Sol Gabetty została odtworzona z niezwykłą ekspresją. Zestaw KECES bez trudu oddał zmiany nastroju i emocjonalne napięcie utworu, precyzyjnie odtwarzając zarówno delikatne pianissimo, jak i potężne forte. To dowód na to, że system ten potrafi zarówno zachwycić subtelnością, jak i imponować dynamicznym przekazem.

KECES wyróżniał się wyjątkową zdolnością do odtwarzania przestrzenności nagrań, precyzyjnie lokalizując instrumenty w przestrzeni i oddając naturalną rezonansowość pomieszczenia. Ta umiejętność, rzadko spotykana w urządzeniach półprzewodnikowych, jest tym bardziej imponująca.

Przedwzmacniacz gramofonowy S4, współpracując z wkładką optyczną DS Audio, zaprezentował niezwykle niskie szumy tła oraz wyjątkową szczegółowość, ujawniając subtelne niuanse nagrań, których nie dostrzegłem wcześniej. To osiągnięcie jest tym bardziej godne pochwały, że cena S4 jest bardzo atrakcyjna w porównaniu z dedykowanymi przedwzmacniaczami optycznymi. Nawet z konwencjonalną wkładką Denon, S4 zaprezentował się znakomicie, oferując dynamiczne i otwarte brzmienie. Jego neutralne charakteru sprawia, że doskonale współpracuje z różnymi komponentami systemu.

Użytkownicy słuchawek również powinni być zadowoleni z możliwości S4, który bez problemu napędzał nawet wymagające modele takie jak Audeze LCD2s, Drop HD8XX czy Dan Clark Audio Aeon Closed. Szkoda jedynie braku tradycyjnego gniazda 6,3 mm, co ogranicza nieco uniwersalność urządzenia. Chociaż sekcja słuchawkowa zapewniała dobrą jakość dźwięku, nie dorównywała doskonałości przedwzmacniacza gramofonowego.

S300+ w trybie high-bias oferował przyjemnie gładkie średnie, jednak brakowało mu precyzji i dynamiki charakterystycznej dla trybu low-bias. Zmostkowanie wzmacniacza znacznie poprawiło jego osiągi, dodając dźwiękowi energii i precyzji. Jednakże, dla miłośników bardziej relaksującego brzmienia, stereofoniczny tryb S300+ może okazać się bardziej odpowiedni. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się połączenie przedwzmacniacza S4 ze stereofonicznym wzmacniaczem mocy S300+.

Podsumowanie

Połączenie przedwzmacniacza KECES S4 i wzmacniacza mocy S300+ tworzy niezwykle spójny i muzykalny system. S4 imponuje uniwersalnością, oferując doskonały przedwzmacniacz gramofonowy, wysokiej jakości sekcję słuchawkową oraz znakomite brzmienie w trybie liniowym. S300+ idealnie uzupełnia S4, dostarczając czysty i dynamiczny sygnał do głośników, bez względu na obciążenie.