mu2 audio key 2 v2

"To tak, jakby Grimm Audio MU2 malował muzykę zestawem 152 kredek, podczas gdy inne przetworniki — nawet te cenione — zadowalały się zaledwie 24. Różnica? Niekwestionowana. 

Grimm MU2 rozprostował swoje cyfrowo-strumieniowe muskuły i dał występ, który — jak dotąd — nie znalazł sobie równych. (...) Doświadczenie z MU2 mogę bez wahania określić jako fundamentalne objawienie. To zupełnie nowy sposób słuchania muzyki. (...) On porusza. Porywa. Chwyta za serce muzykalnością tak głęboką i wciągającą, że z łatwością deklasuje dotychczasowe referencyjne systemy cyfrowe.

Grimm MU2 […] nie tyle uchylał firanki, co — obrazowo rzecz ujmując — demontował całe, szczelnie zamknięte, potrójne okno dźwiękoszczelne, oddzielające słuchacza od sali koncertowej za ścianą."

pw1 b

"To przedwzmacniacz o przejrzystości tak wysokiej, że bez cienia przesady można powiedzieć: nadąża za twoim rozwojem i wymaganiami. (...) Cóż… co tu dużo mówić – ten przedwzmacniacz gramofonowy wciąga jak mało który. Grimm PW1 sprawia, że nie chce się przestać słuchać muzyki. A to, w naszej opinii, najwyższy możliwy komplement.

To urządzenie nie tylko zachwyca techniczną sprawnością, ale przede wszystkim wydobywa z nagrań to, co w nich najistotniejsze: emocje, muzykalność, prawdę. (...) Grimm PW1 to prawdziwie magiczne ogniwo w łańcuchu analogowego odtwarzania, które przypomina nam, dlaczego tak bardzo kochamy to hobby. Dla muzyki. Dla sztuki. Dla chwil, które naprawdę poruszają."

kx8 2 v2

"Szaleńcze tempo fortepianu Christophera O’Rileya w finałowym Allegro Vivace Sekstetu D-dur Mendelssohna z albumu "Encore" brzmiało bliżej granicy dopuszczalnej prędkości, niż byłem do tego przyzwyczajony. (...) ukazało samolot startujący daleko po prawej stronie mojej głowy, by następnie przemieścić się nad nią i w dół, na lewą stronę, przed twarzą. Precyzja obrazowania była dokładnie taka, jakiej się spodziewałem: znakomita.

Cały zespół nadal pozostawał zanurzony w efektownej kopule dźwiękowej atmosfery. (...) Co istotniejsze, równowaga tonalna była mniej wysunięta ku przodowi, dzięki czemu Curzon Brahms odtwarzany z MConnect brzmiał znacznie bardziej przystępnie. Przestrzenność na albumie Clarka Terry’ego została odwzorowana z imponującą precyzją. Wzmacniacz słuchawkowy KX-8 to urządzenie najwyższej klasy."

kondycjoner2 v3

"PowerCell 14 zdołał przenieść większość odtwarzanej muzyki wprost do mojego pokoju, czyniąc ją namacalną, bliską, żywą. (...) Gdy wszystkie te elementy współdziałają harmonijnie, dźwięk nie tylko wyłania się zza linii głośników, lecz niemal dotyka moich uszu nieprzerwaną iluzją obecności i autentyczności.

Barwa instrumentów urzekała, a w połączeniu z wyjątkową mikrodynamiką i potężną skalą dynamiki makro – budowała poczucie autentycznej obecności. (...) W tym trybie dobrze zrealizowana muzyka klasyczna zyskiwała dodatkową głębię i warstwowość – jakbyśmy zajmowali miejsce tuż przy proscenium, gdzie dźwięk dociera przede wszystkim bezpośrednio, a rozmieszczenie poszczególnych instrumentów staje się niemal namacalne."

varese v3

"Nigdy wcześniej nie słyszałem, by poszczególne instrumenty były odtwarzane z tak niewzruszoną precyzją i wiernością. (...) Relacje przestrzenne między instrumentami dorównywały tym, które można usłyszeć na znakomicie nagranej płycie winylowej. Doznałem olśnienia klarownością przekazu.

Ogólnie rzecz biorąc, zdolność Varèse do kreowania monumentalnej, a zarazem niewzruszonej sceny dźwiękowej nie ma sobie równych.

Odkrywcze było usłyszeć nie tylko precyzyjniejsze transjenty, ale również jedwabistą łatwość, z jaką Varèse prowadził partie adagio.
Obfitość mikrodźwięków, które Varèse wydobywa z nagrania, sprawia, że najmniejsza nawet ósemka w legatowej frazie staje się natychmiast słyszalna."

altaira hifi plus v2

"Kiedy wszystko splata się w idealną całość, powstaje dźwiękowa mozaika o niezwykłym pięknie – i to właśnie z Altairą staje się ona czymś więcej niż tylko sumą części.

Shunyata Research oferuje zintegrowaną filozofię doskonalenia wydajności systemów – od tych skromnych, aż po najbardziej wyrafinowane konstrukcje świata high-endu. Altaira stanowi kluczowy element tej koncepcji, a jej wpływ bywa wręcz spektakularny.

Im wyższy poziom osiąga Twój sprzęt, tym większy potencjał wydobywa Altaira. Fundamenty brzmienia stają się bardziej wyraziste, bas zyskuje na definicji, a całość nabiera równowagi i przejrzystości, która nie tylko otwiera uszy – ale zmienia sposób słuchania."

mutec ref10 v3

"Rezultaty testu nie pozostawiły wątpliwości – wartość, jaką można uzyskać, byłaby jeszcze większa, gdyby dodatkowe komponenty cyfrowe w systemie mogły również korzystać z tego samego, precyzyjnego taktowania.

Christian Peters z firmy Mutec porównuje zegar w takim systemie do dyrygenta orkiestry – analogia jest oczywista.

Najbardziej wymowny był jednak moment odłączenia zegara MUTEC REF10. To wtedy różnica stawała się oczywista. Nie raz i nie dwa z fotela odsłuchowego padał ten sam okrzyk: „Włącz go z powrotem!

8c stereonet3

"Poczucie głębi było wyjątkowe – głosy zdawały się wyłaniać z pustki z imponującą precyzją. (...) Pulsująca linia basu brzmiała z autorytetem, nie przytłaczając jednak średnich i wysokich tonów. Imponowała także szybkość, z jaką dźwięki basowe pojawiały się i gasły, a 8c zachowały pełną kontrolę nawet w najbardziej złożonych przejściach.

Bas 8c pozostał potężny, ale kontrolowany i nigdy nie pogorszył klarowności średniego pasma. (...) Posiadając pasmo przenoszenia równe jak linijka, ogromną scenę dźwiękową, potężny bas i relaksujące wrażenia odsłuchowe, nie tylko spełnia oczekiwania, ale zdecydowanie je przewyższa."

Stealth Sakra Gold v3

"Nic, tylko usiąść i odciąć się od zewnętrznego świata, co oczywiście z ochotą wcieliłem w życie. (...) Śakra zrobi co potrzeba, czyli tchnie w przekaz dawkę dobrze kontrolowanej krągłości, dzięki czemu pozwoli nam zapomnieć o Bożym świecie.

Nie wiem, jak konstruktor tego kabla to zrobił, ale finał jest zaskakująco ciekawy. (...) Po tym co pokazała Metallica, wiedziałem że będzie dobrze. Jeśli ostry rock nie stracił na drapieżności, to melancholijny jazz mógł tylko na tym zyskać.

No bo na miły Bóg ileż razy można stopniować transparentność, głębię i nieskalaność czerni, czy też holografię i niewymuszoność przekazu?"

333 what hifi v2

"Jego prezentacja zapiera dech – potężna, a zarazem niewzruszenie klarowna, osadzona na zdumiewająco cichym tle, które pozwala muzyce wybrzmieć z pełnym majestatem. (...) Gdy sięgamy po Święto wiosny Strawińskiego, Diablo oddaje każde z sejsmicznych crescendo z żelazną precyzją i wiodącą w swojej klasie kontrolą.

Niezależnie od okoliczności, Gryphon Diablo 333 okazuje się wzmacniaczem o niezwykłej wszechstronności. Potrafi szeptać z finezją, a jednocześnie uderzać z siłą, którą trudno zignorować – to talent, którego nie sposób przecenić."

333 v4

"Na tle ogólnego mainstreamu najnowszy zintegrowany Gryphon w pozytywnym słowa znaczeniu to zgodnie z nazwą rasowy diabeł. (...) Bez odpowiedniego podejścia Diablo 333 kolokwialnie mówiąc nie zostawia jeńców.

Wciskamy na pilocie Gryphona czerwony przycisk, play na źródle i zostajemy dosłownie wciśnięci w fotel jak przy wdepnięciu pedału przyspieszenia do podłogi i stan ten nie opuszcza nas aż do końca krążka.

Ba, pojawienie się w systemie potężnego Duńczyka dla ich posiadaczy będzie zazwyczaj wiązało się ze zdziwieniem, żeby nie powiedzieć grozą, nie mniejszymi od tych jakich doświadczyli na widok Wikingów zamieszkujący w klasztorze Lindisfarne w 793 roku mnisi."

tlo ayre2 v2

"Wzmacniacz EX-8 gwarantuje odpowiednią energię, dynamikę, odpowiada też za gęstość i płynność; trzyma naturalnie niską barwę, daje wokalom zarazem siłę i spokój. Odtwarzacz CX-8 gra „szybko”, zwinnie, witalnie i precyzyjnie. Średnica jest lżejsza, z dobrą artykulacją, wyraźnym rysunkiem, chęcią przysunięcia pierwszego planu.

Każde znane nagranie przyjmowałem jako oddane właściwie i proporcjonalnie, a przede wszystkim zachęcające do dalszego słuchania. (...) Przestrzeń to nie tylko skala, dystanse i lokalizacje, ale nawet bardziej akustyczna aura, przenikanie, obecność. (...) CX-8 i EX-8 tworzą wyjątkowo zgrany duet."

grim LSv2 v3

"Głośniki LS1c wyróżniały się spójnością. Gdybym posiadał ten system, czułbym się uwolniony od ciągłego analizowania, co mogłoby być jego najsłabszym ogniwem. Ja takiego nie znalazłem.

Z biegiem tygodni, a potem miesięcy, odkryłem, że te głośniki potrafią wszystko. Muzyka klubowa? Jak najbardziej. Metal? Bez problemu. Bebop, Americana, fortepian solo, orkiestra, big band, singer-songwriter? Nie natrafiłem na żaden gatunek, którego Grimm nie potrafiłby oddać wiernie i z rozmachem, zachowując przy tym pełną neutralność.

„Supper’s Ready” z Foxtrot Genesis został zaprezentowany na szerokiej, głębokiej scenie dźwiękowej, z delikatnie jedwabistą sygnaturą tonalną, która sprawiła, że ponowne zanurzenie się w tym symfoniczno-rockowym arcydziele było prawdziwą przyjemnością."

varese v2

"Z Varese czujesz się jak w samym sercu studia nagraniowego. Jesteś bliżej muzyki i muzyków, którzy ją tworzą.

To doświadczenie działające na poziomie instynktownym – czujesz, jakbyś naprawdę tam był. Perkusja brzmi bliżej, jest bardziej precyzyjna i szybsza, każde uderzenie werbla i praca hi-hatu są wyraziste i szczegółowe. To po prostu oszałamiające.

To trochę kompromitujące dla recenzenta audio – znalazłem się w sytuacji, w której brakuje mi słów, by opisać jakość dźwięku Varese."

MU2 3

"Słyszę Monka w sposób, który nigdy wcześniej nie był mi dostępny na żadnym innym systemie audio. Fortepian brzmi gęsto i pełnie, a gdy Monk zdejmuję stopę z pedału pod koniec utworu, wyraźnie słyszę, jak płyta rezonansowa przestaje wibrować – dokładnie tak, jak w obecności prawdziwego instrumentu.

MU2 sprawia, że muzyka nabiera życia i autentyczności, tworząc pełną więź z dźwiękiem. (...) Jest tak cichy, że po raz pierwszy usłyszałem drugi głos w utworze Appaloosa Bones. Dzięki MU2 mogłem usłyszeć ciszę pomiędzy dźwiękami, a wokalista wybrzmiewał czysto, holograficznie i z niezwykłą autentycznością."

black diamond v4

"Black Diamond DLC wyróżnia się bezbłędnym śledzeniem ścieżki nagrania i niespotykaną dynamiką, a jej prezentacja barwy oraz faktury dźwięku jest mistrzowska. (...) Dzięki Black Diamond scena była szeroka, głęboka i przejrzysta. Instrumenty zyskały bogate tekstury i ekscytującą fizyczność.

Za każdym razem zaskakuje mnie, jak realistycznie oddane są wokal, fortepian i nawet reakcje publiczności – przestrzeń jest tak namacalna, że ma się wrażenie, jakby naprawdę się tam było. (...) Black Diamond DLC to wkładka o imponującej sile przekazu! Mógłbym długo wymieniać nagrania, które ta wkładka odtworzyła z niezwykłą precyzją."

160sb

"Z Audio Researchem usłyszałem gitary, które zapamiętam. Dotąd stanowiły często tło, jakby wspomagały sekcję rytmiczną. Tutaj wyraźnie słychać ich harmoniczną rolę; można śledzić rozłożone akordy.

Brzmienie Reference 160S ma klasę. Słychać bogactwo barw, choć nie jest ono eksponowane na siłę. Arystokratyczny dystans łączy się z bezpośredniością, a miękkość basu i podkreślone wybrzmienia z energią. (...) W „Morning Has Broken” Stevensa usłyszałem piękno, którego szukamy właśnie w lampach.

Reference 160S to jedna z najbardziej uniwersalnych lamp, jakie znajdziecie. Swoje kosztuje, ale to widać i słychać."

CODEX

"Ayre Codex nie tylko odtwarza muzykę – on wydobywa ją z powietrza i podaje niczym na srebrnej tacy. Scena dźwiękowa jest szeroka, a pierwszy plan niezwykle namacalny, co sprawia wrażenie, jakbyś przeniósł swoją kanapę wprost do studia nagraniowego.

Bas? Zwarty, kontrolowany i precyzyjny. Nie ma tu nadmiernego podbicia ani rozmytych, buczących niskich tonów – wszystko pozostaje w pełni pod kontrolą. (...) To wyjątkowo dobrze brzmiący przetwornik cyfrowo-analogowy. Aby uzyskać wyraźnie lepszą jakość dźwięku, trzeba by sięgnąć po znacznie droższe modele.

W świecie pełnym zawyżonych cen i przereklamowanych gadżetów Ayre Codex jest prawdziwym powiewem świeżości."