Jak się bowiem okazuje Rossini sprawia, że niezależnie od źródła i postaci cyfra brzmi wprost obłędnie i uzależniająco a jeśli już skażona jest technicznym/post-produkcyjnym upośledzeniem, to angielski kombajn choć o owej dolegliwości nie omieszka nas poinformować, to zrobi to z wrodzonym taktem i empatią niespecjalnie czując potrzebę piętnowania ewentualnych niedociągnięć.
Kontakt z tytułowym dCS-em może okazać się dla Was końcem poszukiwań i zarazem nastaniem ery względnego spokoju, gdy ewentualne dylematy dotyczyć będą wyłącznie tego, czy dany repertuar „poleci” z „chmury”, prywatnych zasobów sieciowych, czy też nośnika fizycznego.
Dostajemy bowiem niesamowitą energię i rozdzielczość, które początkowo potrafią wręcz onieśmielić swą intensywnością i namacalnością.
Rossini Apex to pełnokrwisty dCS, odważny w pokazaniu krawędzi dźwięku, bezkompromisowy w dziedzinie oddania szybkości narastania sygnału
WięcejSłuchacz nie ma wątpliwości, że słyszy jedno z najlepszych cyfrowych urządzeń, jakie można kupić za spore pieniądze – ale szybko o tym zapominasz i zatracasz się w odtwarzanej muzyce.
Byłem świadomy braku zniekształceń, ponieważ dźwięk był czysty i lśniący z krystaliczną przejrzystością. Uwielbiałem słyszeć czyste końcówki rezonansowe mocnych akordów; można było dostrzec organiczne wygaszanie, sztuczka, którą potrafi wykonać niewiele urządzeń cyfrowych.
Rossini APEX dysponuje ogromną fizyczną skalą, co staje się bardzo widoczne, kiedy słuchamy epickich dzieł orkiestrowych.
Scena dźwiękowa miała rozmiary katedry, a skomplikowana polirytmia muzyki została zręcznie ukazana. Ogólny efekt był upajający.
WięcejSposób, w jaki Rossini scalał dwie gitary i wokal w jeden dźwięk, a jednocześnie doskonale je separował (przestrzennie i nie tylko), dając przy okazji wyborne poczucie żywości i namacalności przekazu, był wyraźnym sygnałem, że mam do czynienia ze źródłem wybitnym, i to w skali absolutnej.(...)
Kolejne płyty dowodziły niebywałej przezroczystości Rossiniego, który fenomenalnie różnicował materiał, ale w żadnym wypadku nie czynił go trudnym w odbiorze, nawet w przypadku 30-letniego „Achtung Baby” grupy U2.(...)
W dźwięku Rossiniego zwyczajnie słychać, że to nie jest dźwięk „zrobiony” na taka czy inna modłę. Mamy tu wszystkiego pod dostatkiem, dźwięk absolutnie kompletny, i to od reszty systemu zależy, które aspekty wyeksponujemy bardziej, a które mniej. I tak, średnica — ale nie tylko ona — odznacza się wyjątkowo duża precyzja i mikrodynamika.(...)
Soprany są ultra czyste i odpowiednio chrupkie. Połączono tu precyzje oddania transjentów, słyszalną choćby z wierności oddania dźwięku werbla czy hi-hatów, z analogowym wykończeniem i wybrzmieniami. Czegoś takiego, w mojej opinii, nie da się uzyskać z kości ESS czy innych, „przykrytych" lampowym stopniem wyjściowym. Inny punkt wyjścia, inne możliwości.(...)
Jako USB DAC Rossini znów zaprezentował najwyższy światowy poziom w dziedzinie dynamiki, przejrzystości, czystości, ale też analogowości dźwięku. Jego swoboda, brak artefaktów, totalny brak „napięcia”, sztucznie podkreślanych krawędzi to cechy, które klasyfikują to źródło w światowej ekstralidze. Bezsprzecznie, jak DAC lub odtwarzacz CD, Rossini zasługuje na kategorię A+. Oferuje jeszcze nieco wyższy poziom detaliczności niż Bartok, ma też jeszcze bardziej zwarty, skupiony bas o rewelacyjnej definicji.(...)
160 tysięcy złotych za odtwarzacz plikowo-płytowy to ogromna kwota. Mimo to Rossini Player jest, moim zdaniem, wart tej sumy, oczywiście pod warunkiem, że jesteśmy finansowo przygotowani na takie wyzwanie.(...)
Rossini APEX w kilku aspektach prezentacji idzie nawet dalej, oferując dodatkowo zintegrowany napęd CD, co dla wielu użytkowników może stawiać przysłowiową kropkę nad i. Mniemam, że ten odtwarzacz/DAC z powodzeniem przetrwa dłuższą próbę czasu. Czy warto więc narzekać, że jest drogo? Taniej nie będzie, a ile w tej zabawie przyjemności! Z mojej strony „podwójna” rekomendacja. Dział R&D z dCS-a trzyma poziom, a fakt, że „stare" modele dostają nowe życie zasługuje na gromki aplauz.
WięcejdCS Rossini to współczesne źródło cyfrowe wolne od wad i kompromisów. Zmienia sposób odczuwania muzyki odtwarzanej w domu. To dotyk technologicznego geniuszu. Paweł Gołębiewski
WięcejPowiem tak: słuchając go miałem te same odczucia, co podczas słuchania wybitnego gramofonu. Jest tu bowiem wszystko to, dzięki czemu „wchodzimy” w muzykę, wsłuchując się w nią uważnie, czekając na to, co się wydarzy za chwilę, ciekawi, jak zagra nowa płyta. Bez obaw, że będzie „za jasno”, „krzykliwie”, że „zabraknie szczegółów”. Wojciech Pacuła
WięcejdCS Rossini ustanawia obecnie wysoki standard dla cyfrowego audio dowolnego rodzaju. Możecie znaleźć ‘inny’ sprzęt, ale na pewno nie znajdziecie ‘lepszego’, który będzie w stanie zbliżyć się do poziomu, jaki oferuje Rossini. dCS Rossini to odtwarzacz o rozbudowanych i wszechstronnych możliwościach i zdecydowanie polecam go wszystkim szczęśliwcom, których stać na wyniesienie cyfrowego audio na nowy poziom działania. Alan Sircom
WięcejFirma dCS postanowiła przygotować cykl artykułów poświęconych podstawowym kwestiom cyfrowego audio [konwertery, filtry, zegary, etc.]. Ich celem ma być pomoc w lepszym rozumieniu działania cyfrowych komponentów systemu, co pozwoli podejmować bardziej świadome decyzje podczas zakupów i konfiguracji sprzętu. Artykuły te muszą oczywiście koncentrować się na rozwiązaniach opracowanych przez dCS, ale ich celem jest omówienie samych technologii a nie konkretnych produktów czy marek.
Pierwszym tematem do omówienia jest Ring DAC. To jedna z kluczowych technologii firmy dCS, unikalna dla jej produktów. Przy okazji zostaną też przedstawione podstawy konwersji cyfrowo-analogowej i inne typy przetworników obecna na rynku.
WięcejPo serii poświęconej konwersji D/A mamy nowy zestaw wiedzy do udostępnienia. Ten temat skupia się na innym ważnym aspekcie procesu konwersji D/A, którym jest taktowanie. Podczas gdy obwody przetwornika cyfrowo-analogowego są odpowiedzialne za upewnienie się, że podczas konwersji generowane jest właściwe napięcie (najlepiej bez skorelowanych błędów), taktowanie jest odpowiedzialne za zapewnienie konwersji we właściwym czasie. Ta seria ma na celu zbadanie, dlaczego jest to ważne w cyfrowym audio, wraz z dobrymi praktykami związanymi z taktowaniem.
Zaczniemy od omówienia podstaw taktowania i tego, co się dzieje, gdy systemy zegarowe nie generują precyzyjnego sygnału. Zbadamy również wpływ, jaki to powoduje, jitter i konsekwencje, jakie może to mieć na odtwarzanie cyfrowe, zanim przejdziemy do synchronizacji zegara w systemach audio z wieloma komponentami oraz roli taktowania w odniesieniu do dźwięku asynchronicznego, takiego jak muzyka przesyłana strumieniowo przez Internet lub odtwarzana przez USB. Oprócz tego przedstawimy wgląd w konstrukcję systemów zegarów dCS i zegarów głównych dCS oraz wyjaśnimy kroki, które podejmujemy, aby zapewnić, że nasze zegary dostarczają dokładny i spójny sygnał.
Naszym celem jest dostarczenie przydatnych informacji na temat roli i znaczenia taktowania w cyfrowym audio oraz udzielenie odpowiedzi na niektóre często zadawane pytania związane z tym tematem, a także głębsze spojrzenie na nasze podejście do opracowywania systemów zegarów i zegarów wzorcowych. Mamy nadzieję, że okaże się to przydatne.
Więcejdemo w salonie: Bartók APEX DAC, LINA Network DAC, LINA Clock
demo w salonie: LINA Network DAC
demo w salonie: LINA Network DAC
demo w salonie: LINA Network DAC
demo w salonie: Vivaldi APEX DAC, Vivaldi Upsampler Plus
demo w salonie: Bartók APEX DAC