Recenzja przetwornika cyfrowo-analogowego Weiss DAC204

Autor i źródło recenzji: Michael Lavorgna, Twittering Machine, lipiec 2023 r.
Oryginał recenzji można przeczytać tutaj.

 

Można powiedzieć, że byłem z góry nastawiony na to, że Weiss DAC204 przypadnie mi do gustu. W końcu naprawdę polubiłem Weiss DAC501 za jego dźwięk i bogactwo funkcji DSP i uwielbiam wygląd małego DAC204 z jego retro przełącznikami i podejściem "bez zbędnych ceregieli". Czy nie byłoby wspaniale, gdyby uroczy mały DAC204 zachował dźwięk z DAC501 pomimo jego okrojonej formy?

Szczerze mówiąc, jestem raczej prostolinijnym facetem, nawet jeśli chodzi o kwestie cyfrowe. Nie przepadam za komplikacjami czy niedogodnościami, nawet jeśli oznacza to poświęcenie nieco wydajności. Moje podejście jest takie, że nawet jeśli jakiś kiepski interfejs do odtwarzania mojej muzyki cyfrowej brzmiałby trochę lepiej niż Roon (czego jeszcze nie doświadczyłem) - to ja wole Roona. Jeśli miałbym ochotę poprawić brzmienie swojego systemu, zawsze mogę zmienić kabel i zachować wygodę Roona. Chociaż idea, że hifi ma nieograniczone możliwości poprawy brzmienia, jest prawdziwa, to jednak musimy znaleźć pewien punkt, skupić się na pełnym doświadczeniu, przyjemności i muzyce.

Porozmawiajmy o tym, co robi i czego nie robi konwerter DAC204 od Weiss. DAC204 osiąga maksymalną rozdzielczość 24-bit/384kHz za pośrednictwem USB dla plików PCM, a także konwertuje przychodzące pliki DSD do DSD128 na PCM o rozdzielczości 16- lub 24-bit przy częstotliwości próbkowania 88.2 lub 176.4 kHz. Wybór należy do użytkownika. Weiss zaleca ustawienie na 24-bit/176.4 kHz, co też zrobiłem, nawet mimo że podczas dwumiesięcznego użytkowania DAC204 zagrałem tylko jedną płytę w formacie DSD.

Z tyłu znajdziemy kilka wejść cyfrowych (1x USB, 2x AES/EBU lub S/PDIF na złączach Toslink lub RCA), wyjścia single-ended RCA i zbalansowane XLR, a także wyjścia cyfrowe, jeśli zdecydujemy się użyć DAC204 jako przetwornika cyfrowo-analogowego. Dostępne są również dwa przełączniki - czy wspominałem już, że uwielbiam przełączniki - do tłumienia wzmocnienia wyjściowego o 10 lub 20 dB, aby dopasować je do wzmocnienia systemu. Wreszcie, jest też złącze do podłączenia dołączonego zewnętrznego zasilacza impulsowego.

Uroczy i kompaktowy. Do urządzenia można podłączyć do trzech źródeł cyfrowych jednocześnie i przełączać się między nimi za pomocą górnego przełącznika wyboru wejścia, podczas gdy seria małych zielonych diod LED świeci się, wskazując przychodzącą częstotliwość próbkowania lub jakość odtwarzanej muzyki.

Weiss DAC204 nie posiada regulacji głośności, wzmacniacza słuchawkowego, wyświetlacza, ani pilota zdalnego sterowania, gdyż jest to głównie przetwornik cyfrowo-analogowy, który wykorzystuje kilka schematów przetaktowywania sygnału połączonych w celu uzyskania wysokiego tłumienia jittera i 4 przetworniki C/A sigma delta z nadpróbkowaniem na kanał działające równolegle w celu poprawy stosunku sygnału do szumu.

Jak już wielokrotnie wspomniałem, słucham muzyki zgodnie z krętą ścieżką, jaką muzyka naturalnie wyznacza, nie zwracając uwagi na głębię bitową, częstotliwość próbkowania czy format. Więc nie ma w specyfikacji DAC204 niczego, co by mnie odstręczało, nawet jeśli "Flute Quintet" w wersji "Whole Lotta Love" z Singapuru zostało nagrane w pięciokrotnym formacie DSD za pomocą jednego mikrofonu trzymanego przez anioła wysłanego z krainy wysokiej rozdzielczości.

Zacząłem słuchać DAC204 na moim biurku, gdzie pasował idealnie. Można by pomyśleć, że Daniel Weiss lub ja dostosowaliśmy go do wysokości mego iMaca, podnosząc go stosikiem sklejki. Idealnie. Połączony z aktywnymi monitorami ADAM A3X, które są na moim biurku od ponad 10 lat - używam tych samych głośników od ponad 10 lat i nic złego się nie stało - muzyka brzmiała z doskonałą klarownością, jakby była tworzona wewnątrz mojej głowy. Tylko w większej skali.

Weiss DAC204 w połączeniu z monitorami ADAM A3X z stworzyły razem piękną muzykę, brzmiącą znakomicie rozdzielczo, bez nawet cienia ostrych krawędzi, zdolną do ujawnienia drobnych poziomów mikrodetali, jednocześnie nigdy nie tracąc kontroli nad nimi. Niektóre z wyróżniających się cech tego systemu to: niuanse, tekstura, barwa i skala. Od najmniejszego detalu, po wirujący orkiestrowy żywioł. Ładnie. Bardzo ładnie. W porównaniu do dużo tańszego AudioQuest DragonFly Cobalt DAC, który zwykle rezyduje w tym prostym systemie, Weiss DAC204 przyniósł ze sobą same pozytywy, dzięki czemu muzyka była bardziej obecna, bardziej fizyczna i bardziej wciągająca. Nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę różnicę w cenie.

Najnowszy album ANOHNI & the Johnsons My Back Was A Bridge For You To Cross to piękno wcielone. Czerpiąc inspirację z What's Going On Marvina Gaye'a, My Back grooves and moves z drżącym wokalem Anohni brzmiącym idealnie anielsko w całej jej przepełnionej smutkiem gracji. Słuchanie w bliskim polu, jak to ma miejsce w przypadku mojego komputera stacjonarnego, pozwala na kilka rzeczy, ale najbardziej interesującym faktem jest to, że eliminuje odbicia pomieszczenia (a wszyscy wiemy, że pomieszczenia są największym wrogiem hi-fi). Z ADAM A3X możemy dodać niemal niesamowite poczucie iskrzącej czystości, która wydaje się pochodzić z mojej głowy. Z Weiss DAC204 prowadzącym ten show, byłem całkowicie zanurzony w My Back Was A Bridge For You To Cross, odczuwając pełny zachwyt bez żadnej bariery dla całkowitego wniknięcia. Z łatwością i radością mógłbym żyć z tym systemem przez kolejne dziesięć lat, ponieważ jego poziom rozdzielczości ujawnił pełną siłę emocjonalną muzyki. Oszałamiające.

Następnym przystankiem na trasie Weiss DAC204 był duży system - DeVore Fidelity O/96, Leben CS600, Auralic AIRES G1.1, z kablami i kondycjonerem od AudioQuest.

Czystość. To słowo, które przyszło mi na myśl, gdy usiadłem przed DeVore O/96 z przetwornikiem DAC204 kontrolującym konwersję bitów na fale. Płyta Songs from 2020 Adrienne Lenker pozostaje jedną z najpiękniejszych płyt ostatnich lat, a dzięki temu systemowi wokal i gitara Lenker zyskały na wyrazistości. Drobiazgowo szczegółowy i słodki jak miód przetwornik cyfrowo-analogowy Weiss DAC204 udowodnił, że jest zdolny sprostać poziomowi wyrafinowania, jaki ten system ma do zaoferowania, a główną różnicą, jaką zauważyłem między Weissem za 2895 USD a totaldac d1-unity za ponad 12 tys. USD, była masa i waga - totaldac nasycił muzykę większym poczuciem struktury wymiarowej, dzięki czemu wszystko brzmiało nieco pełniej, było bardziej uformowane i mięsiste. Chociaż różnica ta nie była ogromna w ostatecznym rozrachunku, to kiedy jestem w strefie odsłuchu, nawet nieznaczne różnice mogą być istotne.

Oczywiście mówimy tu o różnicach porównawczych, co nie jest tożsame z mówieniem o tym, jak angażujący jest lub nie jest Weiss DAC204. Co więcej, z Weiss DAC nie miałem żadnych problemów z zagłębieniem się w słodki klejnot piosenek tak daleko, jak tylko chciałem.

Natural Wonder Beauty Concept to duet składający się z Ani Roxanne i DJ Pythona (Briana Piñeyro), a ich debiutancki album o samym tytule, wydany przez wytwórnię Mexican Summer w tym miesiącu, to poruszający, ekscytujący i hipnotyzujący album o nerwowej, "gliczowej" eteryczności. Utwory tworzące Natural Wonder Beauty Concept działają jak miękkie, gęste chmury unoszące słuchacza w nieziemskie rejony. Mały konwerter Weiss DAC204 wychwycił całą magię zawartą w tym albumie, podobnie jak uczyniłby to doświadczony ogrodnik dbający o piękny ogród, pozostawiając wszystko co naturalne, zadbane i pełne kwitnących roślin. Prawie można było poczuć atmosferę unoszenia się przez te powolne, stabilne, marzycielskie bity.

Kwartet z Filadelfii, Palm, składa się z gitarzystów/wokalistów Eve Alpert i Kasry Kurt, basisty Gerasimosa Livitsanosa oraz perkusisty Hugo Stanleya, a na ich trzecim albumie studyjnym z 2022 roku, zatytułowanym "Nicks and Grazes", prezentują delikatnie skontrolowany, hiperaktywny indie rock (chociaż żartuję co do gatunku). Brzmienia eksplodują na "Nicks and Grazes", eksplorując pełną przyjemność, jaką oferuje stereo, gdzie dźwięki pędzą przez przestrzeń, jakby były związane z ruchliwymi kolibrami. Cudownie.

Z wkładki:

"Chcieliśmy pogodzić dwie potencjalnie przeciwstawne estetyki" - mówi Krasa Kurt. "Uchwycić spontaniczną, swobodną energię naszych występów na żywo, jednocześnie integrując elementy z tradycyjnie ułożonej palety muzyki elektronicznej".

W tym zestawie, WEISS DAC204 wyprodukował olbrzymi, rozbudowany i niezwykle szczegółowy świat dźwięków, zachowując doskonałą równowagę i swobodę, bez żadnych odczuwalnych ograniczeń czy twardości, które spotyka się w urządzeniach cyfrowych.

Mimo że minęło już wiele czasu od kiedy uroczy Weiss DAC501 opuścił mój pokój odsłuchowy, jestem przekonany, że wrażenie doskonałej, gładkiej klarowności płynące z DAC204 jest cechą charakterystyczną dla rodziny przetworników Weissa. Jeśli pragnęliście od Daniela Weissa prostego konwertera, który zachowuje charakterystyczne brzmienie tej firmy, Wasze życzenia zostały spełnione przez DAC204. A do tego jest uroczy i zgrabny (z przełącznikami typu toggle).

Jeśli odebraliście wrażenie, że ta recenzja mogłaby być krótsza, nie będę się z tym sprzeczać. Konwerter DAC204 od Weiss to urządzenie dla osób poszukujących bezproblemowego konwertera z niewielkimi wymiarami, który brzmi równie subtelnie, płynnie, zwinne i pełne, jak wymaga tego Wasza muzyka. Świetnie się sprawdził, prawie doskonale, zarówno w moim prostym systemie na biurku, w połączeniu z aktywnymi monitorami ADAM A3X, jak i w rozbudowanym zestawie z DeVore/Leben/Auralic.

Czasem rzeczy proste wychodzą naprawdę niesamowicie, a DAC204 od Weiss udowadnia, że można osiągnąć znakomitą jakość bez żadnych w większości przypadków zbędnych ulepszeń funkcjonalnych. DAC204 bez wątpienia znalazł się na mojej liście ulubionych konwerterów i nie pozwólmy, aby jego cena wprowadziła nas w błąd myśląc, że jest to urządzenie w jakikolwiek sposób uproszczone. Brawo!"