Recenzja referencyjnego, strumieniowego przetwornika cyfrowo-analogowego Bricasti M21

Autor i źródło recenzji: Constantine Soo, Dagogo.com, czerwiec 2023
Oryginał recenzji można przeczytać tutaj.

 

Od czasu recenzji systemu Audio Note UK Fifth Force/Fifth Element DAC oraz odtwarzacza SACD/USB DAC Esoteric K-01XD latem 2020 roku, przesłuchałem pół tuzina innych przetworników cyfrowo-analogowych w cenie od poniżej 1000 do ponad 20 000 dolarów. Wiele z nich bazowało na chipsetach ESS Technology Sabre Pro, ale Audio Note UK, Esoteric i Bricasti Design to trzy firmy wyróżniające się własnym rozwiązaniem.

W 2015 roku, Bricasti Design posiadało już pierwszorzędny przetwornik cyfrowo-analogowy, M1 za 8 999 dolarów, który został zrecenzowany przez naszego doświadczonego recenzenta Eda Momkusa w tym samym roku i do dziś jest dla niego urządzeniem referencyjnym. Wyposażono go w zaawansowaną architekturę dual-mono i bardzo solidny analogowy stopień wyjściowy, który konkuruje z przedwzmacniaczami kosztującymi drugie tyle, a wszystko to w uderzająco smukłym profilu, który również na mnie zrobił wrażenie podczas odsłuchów.

Od tamtej pory wśród przetworników cyfrowo-analogowych, które do mnie trafiły, nieliczne, które zrobiły na mnie wrażenie, to te, które zawierały rozbudowane analogowe obwody przedwzmacniacza i zewnętrzne zasilacze. Najlepszym przykładem jest Audio Note UK Fifth Force/Fifth Element z rozbudowanym zewnętrznym zasilaczem. Kolejnym jest Esoteric K-01XD z poczwórnymi transformatorami toroidalnymi i rozbudowanymi układami regulacji mocy. Można również uwzględnić Krell Universal Vanguard, najtańszy w tym gronie. Bricasti Design M21, będący przedmiotem niniejszej recenzji, jest najnowszym przykładem tej grupy.

Nie wszyscy producenci wzmacniaczy są w stanie przeznaczyć większe zasoby na ofertę przetworników cyfrowo-analogowych i nie wszyscy, którzy to robią, kończą ze zwycięskim projektem przetwornika DAC. W przypadku dużych korporacji, ostateczne decyzje projektowe podejmowane są odgórnie; natomiast w przypadku mniejszych przedsiębiorstw, takich jak Bricasti Design, ważniejsze wydają się być bardziej skoncentrowane, zintensyfikowane projekty i szeroko zakrojone działania.

 

Wnętrze M21: Środkowa płyta to główny procesor DSP, wejścia, sterowanie lewą i prawą płytą konwertera; elementy w kolorze magenty górna lewa i prawa zawiera obwody DAC. Obwody DSD i Ladder DAC znajdują się na górnym poziomie, podczas gdy Delta Sigma DAC zajmuje dolny poziom. Całkowicie dual-mono. Transformatory toroidalne uzupełniają stopień wzmacniający. Również w konfiguracji dual-mono.

M21 zawiera trzy sekcje przetworników cyfrowo-analogowych: opatentowany 1-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy DSD, przetwornik drabinkowy i przetwornik cyfrowo-analogowy Delta Sigma. Samo urządzenie posiada dwa całkowicie izolowane i w pełni różnicowe kanały z własnym liniowym zasilaniem, przetwornikiem C/A, taktowaniem Direct Digital Synthesis (DDS) i analogowym wzmocnieniem. Jego wewnętrzny układ jest tak fotogeniczny, że aż zachęca do porównań.

Każda sekcja posiada oddzielną lewą i prawą płytkę, w tym płytki Bricasti M1 Analog Power z transformatorami toroidalnymi, górne płytki Daughter "S", które obsługują dyskretny 1-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy DSD, 18-bitowy przetwornik drabinkowy DAC i analogową kontrolę poziomu, dolne płytki Bricasti M12/21 Delta Sigma z własnym 24-bitowym chipsetem przetwornika cyfrowo-analogowego Analog Devices 1955 i towarzyszącym mu obwodem taktowania DDS, centralną górną płytkę streamera Bricasti M1 oraz znajdującą się pod nią płytkę cyfrowego wejścia i przetwarzania MDX. Każda płytka jest wyposażona we własny zasilacz do zasilania własnej sekcji, która służy do odizolowania się od systemu przetwarzania w górę i w dół strumienia. Ponadto, każda z czterech płyt Daughter jest zarządzana przez procesor Altera Field Programmable Gate Array. Dwurdzeniowy procesor DSP Sharc firmy Analog Devices i sekcja programowalnego urządzenia logicznego Xlinx na płycie wejścia cyfrowego sterują wyświetlaczem na panelu przednim, ogólnymi operacjami DSP, synchronizacją taktowania DDS na każdym kanale oraz wyborem niestandardowych filtrów nadpróbkowania i antyaliasingu firmy Bricasti.

Urządzenie M21 zostało skonstruowane w taki sposób, że panel przedni, panel tylny, płyta górna i dolna są wykonane z frezowanych i obrabianych CNC bloków aluminium. W M21 nie ma giętej blachy. W związku z tym aluminiowe bloki są frezowane i obrabiane z zachowaniem dokładnych tolerancji w celu precyzyjnego dopasowania. Na koniec panele są anodyzowane, a oznaczenia wytrawiane laserowo, aby przetrwały przez długi czas.

Ze względu na konieczność umieszczenia znacznie solidniejszych obwodów wzmacniających i trio sekcji DAC, M21 jest grubszy niż niemożliwie seksowny i smukły M1. Brian i Damon Gramont, menedżer ds. marketingu, zalecają korzystanie z wewnętrznego regulatora głośności przetwornika cyfrowo-analogowego zamiast przedwzmacniacza innej firmy, ponieważ urządzenie jest w stanie osiągnąć maksymalny poziom wyjściowy +13,5 dBm i 3,5 dB RMS.

Pierwszym i najważniejszym na mojej liście różnych przetworników cyfrowo-analogowych M21 jest sekcja Native DSD (NDSD), która łączyła się z serwerem muzycznym Aurender N-1000SC za pośrednictwem nieistniejącego już kabla USB Light Harmonic Lightspeed. Zgodnie z zaleceniem Briana, flagowy model Bricasti został z kolei podłączony do firmowych monobloków M28 (użyłem dwumetrowej pary kabli XLR Stage III Concepts Ckahron Ultimate Statement). Monobloki napędzały panele elektrostatyczne Sound Lab Majestic 645 o czułości 90 dB/8 Ohm. W tej konfiguracji, regulacja głośności przetwornika M21 DAC konsekwentnie oscylowała wokół 15 dB tłumienia, gdy napędzał on bezpośrednio własne monobloki - Bricasti M28, które były ustawione na zerowe tłumienie wejściowe. Według Briana, ustawienie głośności na 0 dB w M21 oznacza "twarde obejście" tłumika. W związku z tym zalecił zmniejszenie regulowanego wzmocnienia wejściowego w monoblokach M28, aby uzyskać niemal zerowe tłumienie wyjścia M21. Osobiście, po przesłuchaniu M28 na różnych poziomach wejściowych, wolę mieć monobloki M28 ustawione na zerowy poziom tłumienia.

Flagowy przetwornik cyfrowo-analogowy Bricasti Design M21 został umieszczony na szczycie przedwzmacniacza Pass Laboratories Xs na trio stopek Combak Harmonix TU-66ZX dla łatwego dostępu do połączeń S/PDIF, Toslink, USB i LAN z tyłu obudowy. Mały, elegancki pilot zdalnego sterowania, najładniejszy jaki widziałem, posiada polerowaną chromowaną obudowę i pomimo niewielkich rozmiarów jest dość ciężki. Wszystkie funkcje są dostępne za pośrednictwem pilota lub na przednim panelu DAC-a.

M21 nie posiada funkcji dekodowania MQA. Według Briana, "[z wyjątkiem] strumienia przychodów z licencji, [MQA] nie ma miejsca ani zastosowania w produkcji i postprodukcji wysokiej jakości dźwięku. Do reprodukcji i dystrybucji na rynku dostępnych jest wiele kodeków, bezstratnych i darmowych, [oprócz] formatów o bardzo wysokiej rozdzielczości, takich jak DSD. W ostatecznym rozrachunku [MQA] będzie tylko wzmianką w historii". Osobiście zaprzestałem subskrypcji streamingu online lata temu, więc decyzja Bricasti o wykluczeniu MQA nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia.

Wspomniane wcześniej chipsety ESS Sabre Pro to bez wątpienia wysokiej jakości konstrukcje, a ich masowa adopcja doprowadziła do kolosalnego wzrostu poziomu osiągów w nowoczesnych przetwornikach cyfrowo-analogowych. Z perspektywy czasu, dzięki imponującemu, bezprecedensowemu wachlarzowi możliwości i wbudowanych funkcji, chipset wymaga minimalnych pomocniczych obwodów peryferyjnych, negując tradycyjne, skomplikowane wdrażanie analogowych obwodów wzmacniających. Podczas gdy wiele firm polega na chipsecie bez wspomnianych analogowych obwodów wzmacniających, ich przetworniki cyfrowo-analogowe są na równie wysokim poziomie wydajności w porównaniu z większością innych chipsetów, sprawia to również, że brzmią one do siebie podobnie.

Nie wszystkie płyty SACD aspirują do równie wysokiego standardu. Biorąc pod uwagę, że oryginalne taśmy-matki podlegają różnym stopniom remasteringu przed przetworzeniem DSD na potrzeby wydania SACD, niektóre nagrania zostały pierwotnie stworzone z mniejszą dbałością o jakość dźwięku, a zatem nie można im pomóc. Niemniej jednak, w przypadku tych płyt SACD, które zostały wznowione z wysokiej jakości, wartościowych taśm-matek, przetwornik DSD w M21 zachowywał się w mniej inwazyjnym trybie niż nawet Esoteric, zapewniając jeden z najbardziej zróżnicowanych, wyrazistych pokazów spektralnych, jakie słyszałem poza Esoteric. W rzeczywistości, stopień podbarwień tonalnych na Bricasti był nawet mniejszy niż na Esoteric, nadając pozornie wyższy porządek w przekazywaniu informacji i znacznie mniej uwagi poświęcając gorszym nagraniom. Japoński tytan wśród odtwarzaczy SACD zapewniał o swoim ponadprzeciętnym mechanizmie transportu SACD i technologii DAC, brzmiąc przy tym ekscytująco i zabawnie, ale amerykański DAC oferował zróżnicowanie na poziomie studyjnym i oszałamiający stopień bezstronności.

Za pośrednictwem paneli elektrostatycznych Sound Lab o wysokim stopniu rozdzielczości, M21 okazał się całkowicie przezroczysty w przekazywaniu danych bez szwanku z Aurendera do paneli. Różnicował barwy instrumentów i zapewniał uczciwy obraz brzmienia muzyki, choć w tym przypadku nie był tak mikroskopijny pod względem złożoności i precyzji sceny dźwiękowej jak Esoteric.

Jeśli przetwornik cyfrowo-analogowy wyróżnia się sceną dźwiękową i błyszczącą średnicą kosztem rozciągnięcia częstotliwości, lub jest mistrzem w rozciągnięciu, ale z chybotliwą definicją stereofoniczną, lub nawet jest niezrównany pod względem trójwymiarowości, rozciągnięcia widma i odzyskiwania szczegółów, ale kosztem słuchalności, to tak naprawdę nie jest tak doskonały. Esoteric przekonał mnie do siebie, ponieważ jest tak dobry, że sam w sobie nie ma słabych stron, choć obecnie jego cena detaliczna wynosi 24 000 USD, ale Bricasti Design jest pierwszym, który odpowiedział na pytanie o uzasadnienie istnienia konkurencyjnych konstrukcji.

Rezultatem było głębokie doświadczenie odsłuchowe, które wciągnęło mnie w prezentację muzyki wykraczającą poza jej renderowanie. Trzeba przyznać, że zaawansowana technologia Esoteric przyniosła tu pewne ustępstwa; nie mam wątpliwości, że w przyszłości wszyscy będziemy czerpać z niej ogromne korzyści, ale osiągnięć Bricasti w zakresie DSD po prostu nie da się zignorować.

Prawdziwym hitem flagowego modelu Bricasti dla wielu będzie 18-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy typu Ladder.

Stwierdzenie, że przetwornik M21 Ladder DAC analizował i dekodował bity danych PCM w najbardziej żywiołowy sposób, jaki można osiągnąć, jest niedopowiedzeniem. Odtwarzanie szeregu plików PCM redbook i hi-res z mojej kolekcji za pośrednictwem sekcji Bricasti Ladder DAC było zaskakująco świeżo brzmiące, jednocześnie bogate i złożone w brzmieniu oraz wykazujące demonstracyjną zdolność kontrastowania dynamicznego. Solowe fortepiany klasyczne w formacie redbook, renderowane przez przetwornik Bricasti Ladder DAC, osiągnęły szczególnie przekonującą obecność z tak zrównoważonym portretowaniem wydźwięków i wybrzmień, że jest to rzadka gratka wśród przetworników cyfrowo-analogowych, PCM lub DSD. Tam, gdzie mam nagrania w formatach DSD i PCM, naprzemiennie korzystałem z obu sekcji przetwornika cyfrowo-analogowego, a godziny zamieniały się w dni.

Bricasti M21: (prawy kanał) Dyskretny przetwornik cyfrowo-analogowy DSD i drabinkowy DAC na górnej płycie, przetwornik cyfrowo-analogowy Delta-Sigma na dolnej płycie.

Bricasti M21: (Lewy kanał) Analogowa karta zasilania

Wykorzystując tylko dwa 20-bitowe układy ADI Analog Devices do dekodowania, jeden dla lewego kanału i jeden dla prawego, ale z gwiazdorską obsadą firmowych filtrów antyaliasingowych opartych na DSP i analogowym obwodzie wzmacniającym, sekcja Ladder DAC działała bardziej jak system Audio Note Fifth Force/Fifth Element DAC, w którym dobre nagrania są wznoszone na niebotyczne wyżyny, a zwykłe stają się bardziej muzykalne. Dla tych uszu, sekcja Analog Devices Ladder DAC w M21 jest znacznie bardziej wyrafinowana i potężniejsza niż wszystkie inne przetworniki DAC, które przesłuchałem, które wykorzystują inne układy scalone, z wyjątkiem Audio Note UK, jest niesamowicie wciągająca i nie można się jej oprzeć.

Nie słyszałem bardziej definitywnej i definiującej klasę konstrukcji Ladder DAC niż ta w M21.

Wtedy przełączyłem się na sekcję "Signature DAC" M21 i doświadczyłem z pierwszej ręki mocy jego systemu konwersji delta sigma opartego na układach Analog Devices ADI 1955 24/196 i byłem oszołomiony jego dynamiką i szerokością pasma. Brian Zolner oświadczył, że ta sekcja przetwornika cyfrowo-analogowego jest jego osobistym faworytem i z pewnością dostrzegam jej urok. Osobiście nie zrezygnowałbym z możliwości doświadczenia Ladder DAC tak kompletnie i w pełni, jak to tylko możliwe. Należy pamiętać, że wybór pomiędzy dwoma sekcjami PCM DAC jest wstępnie wybierany przez użytkownika, podczas gdy konwerter NDSD DSD włącza się automatycznie, gdy obecne są sygnały DSD. Mógłbym z łatwością nadać priorytet mojemu odsłuchowi na odwrót i zacząć od delta sigma, i prawdopodobnie byłbym tak samo przekonany do delta sigma jak do Laddera.

Nie potrafię wskazać faworyta między Esoteric K-01XD a Bricasti Design M21, czy odwrotnie. Oba urządzenia zajmują ważne miejsce w moim muzycznym życiu, tworząc dość ciekawy, jak również kompletny krąg muzycznych doświadczeń. Przedmioty w naszym życiu, których możemy mieć wiele, z pewnością nie są rzadkością, dopóki nie stają się coraz droższe. Ale jeśli chodzi o przedmioty, które są na najwyższym poziomie w realizacji zasad inżynierii, Bricasti Design i Esoteric są bezkonkurencyjne. Jeden zastępuje drugi na mojej liście najwspanialszych przedmiotów w życiu, więc mam je oba.

Bricasti nie jest podobny do żadnego innego przetwornika cyfrowo-analogowego, który przesłuchałem, a żaden inny przetwornik cyfrowo-analogowy z pojedynczą obudową nie może się równać z sekcją Ladder DAC Bricasti, z wyjątkiem Esoteric, który nie brzmi tak samo. Jak dla mnie, autorskie konstrukcje przetworników cyfrowo-analogowych, takie jak Esoteric Master Discrete Sound Board, a teraz dyskretne układy DSD i Ladder DAC Bricasti Design, są jedynymi wystarczająco wyróżniającymi się i wiodącymi w branży konstrukcjami. Za 16 000 USD, M21 jest poważnie niedoceniany za to, co robi i reprezentuje. Z kolei M1 kosztuje 9 tysięcy dolarów, a jego cena jest jeszcze bardziej zaniżona, biorąc pod uwagę jego rodowód i wydajność. To doprowadziło mnie do szefa Bricasti, Briana Zolnera, którego strategia cenowa nie opiera się na zasadzie maksymalizacji zysku, ale na wartości. Począwszy od wnętrza, a skończywszy na wyglądzie zewnętrznym, M21 jest przykładem dumy z wzornictwa przemysłowego i doskonałości inżynieryjnej. Nie znalazłem jeszcze innego przetwornika cyfrowo-analogowego w cenie poniżej 20 000 USD, który byłby tak fachowo i skrupulatnie zaprojektowany. Cenne produkty, takie jak M21, emanują radością z wykonania, co z kolei przekłada się na radość z posiadania dla użytkowników. Wizja Briana odzwierciedla nienaruszalne amerykańskie wartości i w pełni wzbudza moje zainteresowanie jego innymi projektami. Z całego serca polecam model M21.

Kiedy kończyłem recenzję, wysłałem notatkę do Briana Zolnera na temat tego, że faworyzuję M21 nieco bardziej niż M1, on odpowiedział: " Mamy zamiar zapowiedzieć M1S2, czyli Serię 2. Jest to obudowa M21 z większymi zasilaczami i kartami konwerterów M1, więc staje się super M1, ponieważ różnice, które słyszysz podczas odtwarzania PCM, są głównie związane z zasilaczami. To urządzenie brzmi nieco inaczej i bardziej jak M21, bo w końcu jeśli weźmiesz tego M21 i usuniesz górne płytki, które mają Ladder DAC, kontrolę poziomu i DSD DAC, i umieścisz zworkę na dolnej płytce, to będzie to M1 z dużymi zasilaczami. Może to jest to, czego spróbujesz w następnej kolejności?".

Gra toczy się dalej!