Recenzja zintegrowanego wzmacniacza lampowego Audio Research I/50

Autor i źródło recenzji: Michael Lavorgna, The Twittering Machine, grudzień 2023 r.
Recenzję w oryginale możesz przeczytać tutaj.

Nowy wzmacniacz zintegrowany Audio Research I/50, będący przedmiotem recenzji, dostarcza 50W mocy wyjściowej dzięki dwóm param lamp próżniowych JJ 6550, które stanowią dobrze znany fundament dla tej renomowanej firmy. Trzy dopasowane pary 6922 (1x wejście, 2x sterownik) towarzyszą dwóm param lamp 6550. Dla efektu wizualnego - para LexieTubes AR umieszczona z przodu - początkowo świecąc na zielono podczas rozruchu, a po osiągnięciu odpowiedniej temperatury wyświetlając poziom głośności i aktywne wejście. Na eleganckim, czarnym panelu górnym o wysokim połysku umieszczono również gniazdo słuchawkowe 1/4″, przycisk zasilania, pokrętła głośności i wyboru wejścia. Całość uzupełnia cienki, metalowy pilot zdalnego sterowania.

Warto zaznaczyć, że I/50 jest produkowany w siedzibie Audio Research w Minnesocie, a aluminiowa górna płyta została poddana ceramicznemu wykończeniu Cerakote, dostępnemu w 6 kolorach: Złotym, Naturalnym (Srebrnym), Czerwonym, Białym, Czarnym i Niebieskim. Możliwość wyboru koloru stanowi dodatkowy atut w mojej ocenie, a proces Cerakote poprawia szereg właściwości fizycznych, takich jak odporność na ścieranie/zużycie, odporność na korozję, odporność chemiczną, udarność i twardość, zgodnie z informacjami KECO Engineered Coatings, Inc. Warto podkreślić, że nie jest to zwykła farba.

Recenzowany egzemplarz został wyposażony w opcjonalny moduł Phono, który zapewnia 42 dB wzmocnienia, umożliwiając zgodność z wkładkami gramofonowymi z ruchomym magnesem oraz ruchomą cewką o wysokiej wydajności. Dodatkowo, dostępny jest opcjonalny moduł DAC oferujący wejścia USB (obsługujące rozdzielczości PCM do 384 kHz i DS128), Toslink, Coax oraz Bluetooth dla wygody użytkowania. W sumie, wzmacniacz posiada trzy wejścia liniowe (2x RCA, 1x XLR) oraz gniazda głośnikowe z odczepami 4 i 8 Ohm.

Podłączyłem I/50 do różnych urządzeń towarzyszących, m.in. kolumn Wharfedale Dovedale, systemu głośnikowego Volti Rival SE oraz głośników DeVore Fidelity O/96. Do przewodzenia sygnału użyłem kabli głośnikowych AudioQuest ThunderBird Zero (test A) oraz Robin Hood Speaker Cables (test B). Opcjonalny przedwzmacniacz gramofonowy I/50 został przetestowany z recenzowanym Technics SL-1210GR z wkładką Ortofon 2M Black (test B) oraz ramieniem Michell Gyro SE/T8 i tą samą wkładką Ortofon (test A). Sygnał cyfrowy przesyłany był do opcjonalnego przetwornika cyfrowo-analogowego za pośrednictwem Auralic AIRES G1.1 (test B) oraz Auralic ARIES G2.2 (test A). Fizyczne połączenia realizowane były za pomocą kabla USB AQ Diamond. Przez większość czasu pozwoliłem wewnętrznemu przetwornikowi cyfrowo-analogowemu I/50 na konwersję, stąd w poniższych uwagach odnosiłem się do jego brzmienia, o ile nie zaznaczono inaczej.

Teraz tajemnica recenzji - opisywanie sprzętu, który charakteryzuje się niewielkim własnym kolorem brzmienia, nie należy do łatwych zadań. Mierzyłem się z trudnościami, starając się znaleźć adekwatne słowa opisujące brzmienie wzmacniacza Audio Research I/50, bowiem charakteryzuje się on wyjątkowo subtelnością. Nawet minimalna barwa dźwięku dodaje swojego smaku, współgrając z kolumnami, a sztuka polega na dopasowaniu odpowiednich partnerów, podobnie jak w związku międzyludzkim.

Odsłuch

W odsłuchu, I/50 prezentował potężne, solidne brzmienie bez najmniejszych ziarnistości, emanujące przejrzystością, precyzją i zawsze pod pełną kontrolą, obejmując cały zakres tonalny od niskich do wysokich częstotliwości. Każda para głośników pozwalała na uzyskanie doskonałego brzmienia basu, co umożliwiało docenienie umiejętności odtwarzacza oraz walorów dźwiękowych instrumentów, zamiast zanurzenia się w niejasnej, miękkiej dźwiękowej aurze unoszącej się w pomieszczeniu odsłuchowym. Te cechy wspólnie umożliwiają prawdziwe wsłuchiwanie się w muzykę poprzez sprzęt hi-fi, co jest fundamentalnym celem każdego melomana.

Jako oddany fan Zoli Jesus, śledzący twórczość Niki Rozy Danilovej od albumu "The Spoils" z 2010 roku, miałem przyjemność oglądać jej koncerty na żywo w nowojorskich klubach, takich jak Other Music i Cake Shop na Ludlow Street w 2010 roku. Oba miejsca były kameralne, co pozwoliło mi być zaledwie kilka stóp od potężnego głosu artystki. Album "Alive in Cappadocia" z 2022 roku, gdzie Danilova akompaniuje sobie na fortepianie w nagraniu na żywo w 2000-letniej kaplicy, odtwarzany przez I/50 jako DAC i wzmacniacz do głośników DeVore O/96 sprawił, że muzyka ta przeniosła mnie w przestrzeń starożytnej kaplicy, gdzie każda nuta i wokal ukazywały nie tylko dźwięki, ale także kształtową przestrzeń, tworząc wspaniałą, drżącą atmosferę.

Gdy pragnę zanurzyć się w piękno, Adrienne Lenker jest moim bezpiecznym przystankiem. Album "A-sides" z Buckiem Meekiem z 2014 roku, w połączeniu z głośnikami O/96, ukazał prostotę i wyrafinowanie brzmienia Lenker poprzez gitary i harmonie. Jego dojrzała jakość dźwięku była na tyle klarowna i intensywna, że można było swobodnie oddać się czystej przyjemności muzycznej. Choć porównując go do droższego Leben CS600, oferując podobną siłę i kontrolę, Leben nadawał muzyce bardziej soczystego charakteru, sprawiając, że brzmiała ona bogato i dojrzało. Niemniej jednak, I/50 pozwalał mi osiągnąć ten sam poziom przyjemności muzycznej za znacznie bardziej przystępną cenę.

Warto zwrócić uwagę, że przetwornik cyfrowo-analogowy I/50 jest jedynie odbiornikiem, co oznacza, że do jego portów USB, Toslink lub Coax należy dostarczyć sygnał z wybranego źródła. Fascynującą alternatywą w tej samej klasie cenowej jest niedawno omawiany przetwornik cyfrowo-analogowy Wattson Emerson ANALOG do transmisji strumieniowej, oferujący bardziej szczegółowy dźwięk oraz funkcję strumieniowania w cenie 1750 USD. Ta pozorna większa rozdzielczość przekłada się na bardziej realistyczny i wyrazisty dźwięk, oddający subtelną rezonans strun gitary akustycznej, delikatność harmonijki ustnej o bardziej "trzcinowym" brzmieniu (mniej metalicznym) i wyraźniejszy obraz dźwiękowy. Niemniej jednak, podobnie jak w przypadku porównań z Lebensem, przetwornik cyfrowo-analogowy I/50 okazał się bardzo pomocny, więc jeśli cenisz sobie prostotę, opcjonalny wewnętrzny przetwornik cyfrowo-analogowy będzie twoim najbardziej zaufanym towarzyszem.

Oczywiście, będąc pasjonatem, eksperymentowałem także z kilkoma droższymi przetwornikami cyfrowo-analogowymi w połączeniu z I/50, takimi jak Totaldac d1-unity (recenzja), co zaskakujące, przyniosło jeszcze lepsze rezultaty. Warto zauważyć pewną kwestię - próbka Ideon EOS DAC (recenzja) nie współpracowała z I/50 - po naciśnięciu przycisku „Play” pojawiły się głośne trzaski i zakłócenia, zmuszając mnie do szybkiego wyłączenia zasilania. Pomimo tego, że specyfikacja EOS została niedawno skorygowana na stronie internetowej Ideon, podając napięcie wyjściowe RCA na poziomie 2,2 V RMS, przypuszczam, że w badanej próbce to napięcie było wyższe. Jednak nie napotkałem żadnych problemów z Totaldakiem (o mocy 3,5 V, zgodnie z ich stroną internetową), Wattsonem Emersonem (2,0 V RMS) ani testowym modelem Merason DAC1 Mk II (1,5 V RMS) (więcej informacji), gdy zostały sparowane z I/50. Aby pełnić obraz, nie stwierdziłem żadnych kłopotów podczas łączenia Ideona EOS z innymi wzmacniaczami zintegrowanymi, w tym z Soulution 330 (recenzja), Thöressem EHT (więcej informacji) czy Lebenem CS600.

Nie miałem jeszcze przyjemności spotkać przedwzmacniacza gramofonowego, który by mi się nie podobał, a opcjonalny moduł gramofonowy I/50 jest niezwykle łatwy do polubienia, a nawet pokochania. Wartość, jaką oferuje w cenie 750 USD, skłania do podejścia z zasadą "weź i zapomnij", ponieważ próba znalezienia lepszego rozwiązania w tej samej klasie cenowej mogłaby się okazać zadaniem trudnym i kosztownym. Moduł ten doskonale współpracuje z wkładką Ortofon 2M Black, co sprawiło, że moje nagrania nabrały życia, emanując wdziękiem, płynnością i dostateczną ilością szczegółów, co skłoniło mnie do uśmiechu i tańca. Aby to zobrazować, wspomnijmy o niezwykłym albumie ANOHNI and the Johnsons "My Back Was A Bridge For You To Cross", wydanym przez Secretly Canadian na początku tego roku. Jeśli nie jesteś jeszcze zaznajomiony z twórczością ANOHNI and the Johnsons, wcześniej znanych jako Antony and the Johnsons, a cenisz piękno, koniecznie sięgnij po ich dzieła.

"To musi się zmienić":

„Wiesz, jak zawsze mówili, że światło jest przeciwieństwem ciemności? / To tylko ogień w ciemności, tworzący życie / Więc te przeciwieństwa nie istnieją / To tylko pomysł, który ktoś ci powiedział”

Jako całość, system z I/50 odtwarzającym ten album na gramofonach Michell lub Technics i poprzez głośniki Wharfedale dostarczył mi pełne przesłanie, z pełnym spektrum emocji zawartych w tej pięknej płycie, z równą miarą zmysłowości, życia i melancholii. Podkreślę to ponownie: jeśli doceniasz prostotę, opcjonalny wewnętrzny przedwzmacniacz gramofonowy stanie się twoim niezastąpionym przyjacielem.

Doświadczanie Audio Research I/50 to nie tylko dźwięk, to autentyczna uczta życiowa. Korzystanie z tego wzmacniacza było czystą przyjemnością. Na początku, oglądając jedynie zdjęcia, nie przypuszczałem, że zwrócę uwagę na "złote" wykończenie, ale moje odczucia zmieniły się po jego dostaniu. Nie sądziłem, że spodoba mi się "złote" wykończenie, ale myliłem się. Złota, matowa powłoka Cerakote kontrastowała z odblaskowym, czarnym panelem górnym, tworząc niekończącą się symfonię dla oczu. Mimo że do zestawu dołączony był elegancki pilot, bardziej wolałem korzystać z uroku dotyku, obracając i naciskając te wyrafinowane pokrętła.

Choć umieszczenie gniazda słuchawkowego na górnej płycie, zaledwie kilka centymetrów od lamp, budziło we mnie pewne obawy – co by się stało, gdybym nagle wpadł w taneczny szał i przypadkowo zbliżył kabel słuchawek do ciepła lamp 6550? — dźwięk, jaki generuje wzmacniacz słuchawkowy I/50 w połączeniu z zawsze zachwycającymi słuchawkami Meze Audio 109 Pro, rozwiewał te zmartwienia, przenosząc mnie bezpośrednio do świata muzyki.

Jak na moje ucho, debiutancki album Niecy Blues Exit Simulation jest idealną płytą do osobistego słuchania, rodzajem subtelnej, powolnej, zadymionej, nawiedzonej muzyki bluesowo-gospelowej, która ożywa dzięki dobrej parze słuchawek w połączeniu ze wzmacniaczem, który jest w stanie je napędzić. A I/50 wyniosły Meze 109 Pro na zachwycające, poruszające duszę wyżyny, ożywiając każdy zakamarek, trzask i ducha Exit Simulation w mojej głowie. Jest to płyta, która rozwija się wraz z upływem czasu, stając się coraz bardziej złożona i kochana im więcej się jej słucha, przynajmniej tak to na mnie działało, a kombinacja I/50/109 Pro wprowadziła mnie w nową głębię znaczeń, nowe subtelne dźwiękowe zakamarki, które wcześniej były poza zasięgiem, pozwalając na jeszcze większe połączenie z tą oszałamiającą płytą. To prawda, kolejny najlepszy przyjaciel czeka wewnątrz pięknej formy i funkcji I/50.

Szczerze mówiąc, byłem gotowy pokochać Audio Research I/50. A najbardziej pokochałem je w połączeniu ze słuchawkami Wharfedale Dovedale i Meze 109 Pro. Jeśli Twoja lista życzeń obejmuje bezbłędną jakość wykonania, przyciągający wzrok wygląd (dostępny w 6 różnych kolorach) oraz czyste, wyraźne i kontrolowane spojrzenie na ukochaną muzykę, I/50 może być Twoim nowym najlepszym przyjacielem.