Grimm Audio
LS1beAktywny 2-drożny zestaw głośniowy

Nowe flagowe kolumny aktywne LS1be podnoszą jakość brzmienia w stosunku do niższego modelu LS1v2 na jeszcze wyższy poziom. Celem ich konstruktorów była dalsza poprawa przejrzystości brzmienia poprzez koncentrację na uzyskaniu lepszej kontroli i płynności. Aby to osiągnąć pracowano nad zmniejszeniem zniekształceń oraz rozszerzeniem liniowego pasma audio. Zastosowano nowy berylowy tweeter opracowany wspólnie z firmą Seas. Rozszerza on zakres częstotliwości oraz obniża poziom zniekształceń o 9dB, w porównaniu do standardowego modelu użytego w modelach LS1v2 i LS1a. Skoncentrowano się również na innych detalach. Dzięki optymalizacji i zastosowaniu lepszych selekcjonowanych komponentów i srebrnego okablowanie niektórych części układu zmniejszono jitter, poprawiono zasilanie, i uzyskano lepsze parametry techniczne i odsłuchowe.
Jeszcze większą poprawę uzyskano w dolnym zakresie odtwarzanych częstotliwości. Nowy opcjonalny subwofer SB1-DMF [Digital Motional Feedback] osiągnął zmniejszenie poziomu zniekształceń o imponujące 30dB. Dzięki temu bas jest równie transparentny jak średnica i wysokie tony.
Kolumny LS1be, jeżeli mają być używane bez streamera MU1, mogą być dostarczane w zestawie z pilotem zdalnego sterowania LS1r oraz interfejsem USB LS1i.
Obudowę LS1be można zamówić w ‘kamiennym’ wykończeniu Hi-Macs lub tradycyjnym dla Grimm Audio fornirze bambusowym. Opcjonalna obudowa kamienna Hi-Macs zapewnia jeszcze niższe zniekształcenia niż standardowa obudowa fornirowana.
Podobnie jak w głośnikach LS1v2, zintegrowanie w jednej z nóg kolumn, najwyższej jakości układów cyfrowej obróbki sygnału, przetworników cyfrowo-analogowych i wzmacniaczy pozwoliło producentowi wykorzystać strategie techniczne, po które nikt wcześniej nie sięgał. Wrażliwe na wibracje układy przetworników cyfrowo-analogowych oraz układy DSP zostały akustycznie odseparowane od komory głośnikowej. W rezultacie, Grimm Audio LS1be to nie tylko kolumny, to kompletny system audio high-end. Aby osiągnąć najlepsze możliwe brzmienie, wystarczy do nich podłączyć wybrane źródło cyfrowe lub analogowe.
Opcjonalny pilot zdalnego sterowania LS1r pozwala w elegancki sposób zmieniać głośność dźwięku i zmieniać źródła [na przykład interfejs USB LS1i, odtwarzacz CD, streamer lub przedwzmacniacz gramofonowy]. Dodanie opcjonalnego subwoofera SB1-DMF zmienia LS1be w doskonale zestrojony system trójdrożny oferujący najwyższą jakość poniżej 40Hz oraz zniekształcenia o 30dB niższe niż w przypadku zastosowania podstawowego typu głośnika niskotonowego LS1s.
Kolumny LS1be są ekstremalnie liniowe pod względem odpowiedzi częstotliwościowej i fazowej oraz zachowują się jak źródło idealne akustycznie. Rezultatem jest nie tylko realistyczne odwzorowanie barw i informacji przestrzennych, ale i wybitna muzykalność.
Mówiąc o liniowości fazy i odpowiedzi częstotliwościowej, mówimy o nieosiągalnych wartościach dla głośników pasywnych, LS1be posiadają liniowość pasma na poziomie +/-0,5dB od 30Hz do 20kHz przy odstępie od liniowości fazy w granicach poniżej 10 stopni. Dzięki temu instrumenty muzyczne są odtwarzane z niezwykłą wiernością, naturalnością i swobodą. Brzmienie jest wybitnie naturalne i niewymuszone.
Interfejs USB LS1i
Interfejs USB LS1i umożliwia połączenie systemu LS1 z komputerem pracującym w oparciu o systemy operacyjne Windows, MacOS i Linux. Producent oferuje firmowe oprogramowanie służące do tego celu. Połączenie to może służyć do sterowania kolumnami LS1 oraz zmiany ich ustawień. Interfejs USB LS1i pozwala także na wysyłanie do kolumn dwukanałowego sygnału audio wprost z komputera. Wspierane są formaty sygnału: PCM do 24-bitów/384kHz oraz DSD64 i DSD128.
Dodatkowe wyjście audio AES3 może służyć do połączenia interfejsu LS1i z cyfrowym miernikiem poziomu lub przetwornikiem cyfrowo-analogowym. Pozwala to wykorzystać LS1i nie tylko do sterowania kolumnami LS1, ale i do wygodnego połączenia komputera z zewnętrznym przetwornikiem cyfrowo-analogowym.
Komputery Windows wymagają zainstalowania odpowiedniego sterownika, komputery MacOS natywnie wspierają połączenie z kolumnami LS1. Przez to samo połączenie USB, oprogramowanie pilota LS1r pozwala na konfigurowanie systemu LS1. Interfejs LS1i można również wykorzystać jako uniwersalny interfejs audio USB w dwukanałowych systemach audio najwyższej klasy.
LS1 to nie tylko kolumny, to cały system. DAC, przedwzmacniacz, wzmacniacz - cała elektronika jest na pokładzie. Doskonałe wyniki pomiarów kolumn są więc wynikami pomiarów całego łańcucha - od wejścia do wyjścia. To właśnie muszą zrozumieć audiofile, dla których urządzenia typu ’all-in-one’ są synonimem zła: system LS1 został od podstaw zaprojektowany jako całość z uwzględnieniem faktu, że jakość jednej z jego części będzie wpływać na całą resztę. Efektem jest zrównoważony system, który osiąga brzmienie bliskie perfekcji pod względem liniowości i dokładności. ... przez pierwsze tygodnie tego testu, podskakiwałem na początku każdego utworu. Dźwięk wydobywający się z kolumn był tak realny, namacalny i żywy, jakby w moim pokoju z każdym utworem pojawiali się sami muzycy. Uderzenia stopy poczułem na klatce piersiowej. Przez swój realizm, było to bardziej przerażające niż gitara. Potem przyszedł czas na talerze - błyszczące i czyste - połączone z równie ostrym werblem. Muzyka wybuchła w moim pokoju. To prawdziwa dźwiękowa przygoda, LS1 zabierają cię na przejażdżkę bez żadnego wysiłku. Słuchając LS1 po raz pierwszy w życiu dotarło do mnie, że jest to analogowe nagranie. Tego charakterystycznego szumu taśmy nie da się podrobić. Jest obecny bez żadnej przerwy. Nie słyszałem go jednak wcześniej a przecież słuchałem tego utworu na każdym testowanym przez mnie komponencie. W tym i systemach kosztujących ponad milion złotych. Głos Bono słyszę tuż przed sobą. Mogę go dotknąć. Słychać też dokładnie bęben basowy Larry’ego. Choć zwykle jest rozmyty wśród natłoku instrumentów. Tu po raz pierwszy napiszę, że LS1 tworzą spektakle przepełnione emocjami. Na tych kolumnach, piosenka zabrzmiała całkowicie olśniewająco. To doskonały przykład, że chłodna analityczna dokładność może sprawić, że ktoś zapłacze. Co spotkało mojego przyjaciela podczas naszych wspólnych odsłuchów. Ba, moje oczy też zaszły mgłą. Nowa zremasterowana wersja Smells Like Teen Spirit, dostępna na HDTracks w formacie 24-bity/96kHz, zabrzmiała na testowanych kolumnach zadziwiająco. Ba, to niedomówienie! Zabrzmiała monumentalnie. Jakby w pokoju odsłuchowym ktoś wykuł właśnie granitowy posąg. Wszystko, co do tej pory powiedziałem na temat odczuwania muzyki, jej ciężaru i fizycznej obecności, należy pomnożyć przez dziesięć. Czujesz jak mógłbyś się czuć siedząc w studio tuż obok zespołu nagrywającego właśnie ten utwór. Chciał go koniecznie posłuchać. Zamiast siedzieć na mojej superwygodnej kanapie, stanęliśmy więc a ja nastawiłem głośność na 102dB [zwykle nastawiam około 85dB]. Czułem się tak samo, jak wtedy kiedy usłyszałem to po raz pierwszy. Myślałem, że ten odsłuch może uszkodzić LS1. Mogą osiągnąć maksymalnie 105dB a 102 nie zrobiły na nich żadnego wrażenia. Zamiast tego zniknęły, przed nami zaś znalazł się grający na żywo wielki rockowy band. Kompletnie magiczne przeżycie. Scena była szeroka, każdy jej element precyzyjnie ustawiony i wręcz namacalny. Byliśmy szczęśliwi i jednocześnie przerażeni. LS1 podkreślają rytm jako solidną podstawę, na której opiera się cała piosenka. W środku utworu słychać coś ciekawego: muzyka cichnie a ktoś cicho śmieje się w tle. Ponad szumem taśmy, LS1 pokazują nie tylko śmiech, ale i jego odbicie od przeciwległej ściany studia. Każdy najdrobniejszy detal ma tu swoje dokładnie określone miejsce. Wszystko, co myślę to ‚O matko!’ Grimm produkuje największy zakres dynamiki, jaki kiedykolwiek słyszałem. Jestem zanurzony w dźwięku. Co za bas! W niektórych partiach, kotły i wiolonczele doprowadzają podłogę do drżenia. Słyszę całą orkiestrę. Bardzo wyraźnie. Nie mam żadnego wrażenia, że kolumny zmuszają się do reprodukcji basu w kontrolowany sposób, który nie zagłuszy wysokich smyczków lub drewnianych dętych. Słyszę wyłącznie czyste brzmienie orkiestry. Odebrało mi mowę! Jestem przerażony! Muszę tu skończyć, bo naprawdę nie wiem co więcej mógłbym napisać. Po prostu: musicie posłuchać tego sami! Rejestracje bezpośrednio do DSD dają kolumnom LS1 możliwość przeniesienia nas wprost do realizatorskiej dyżurki. W przypadku większości nagrań owe ścieżki lub strumień cyfrowych danych są skończonym dziełem. Inżynier dźwięku i słuchacz mogą nie spotkać jedynie wtedy, kiedy nagranie jest odtwarzane w niezmienionej, jak najczystszej formie, bez koloryzacji wprowadzanych przez sepiowe okulary. Jedynie wtedy można usłyszeć to, co stworzył artysta. Kolumny Grimm LS1, ze względu na swoją wierność, czynią tę nieprzekraczalną barierę nieistotną. Powstały bowiem jako narzędzie to tworzenia i odczuwania muzyki. Kolumny LS1 tworzą horyzont całego wydarzenia.
Test głośników Grimm LS1 w Positive Feedback
Pilot LS1r
Przepięknie wykonany pilot zdalnego sterowania LS1r może stanowić część sytemu audio opartego o kolumny LS1 (głośnością odtwarzanej muzyki można również sterować za pomocą firmowej aplikacji na komputer MAC, Linux, Windows lub za pomocą streamera MU1). Pilot LS1r wyposażony w jedno duże pokrętło, umożliwia zmianę głośności, wybór źródła i wyciszenie sygnału. Bezpośrednio do pilota można podłączyć dwa dodatkowe cyfrowe źródła sygnału, pilot spełniać może dodatkową funkcję przedwzmacniacza dla dodatkowych źródeł.
Umieszczony z dala od słuchacza programowalny pilot LS1r pozwala na bezprzewodowe sterowanie pracą za pomocą dowolnego istniejącego pilota na podczerwień wysyłającego komendy w standardzie RC5, RC6 lub Sony.